Heavy and Thrash Metal Forum

Majorkan · Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów

Najlepszy zespół z nurtu tzw. europejskiego power metalu, zmiatający wszystkie Helloweeny i inne Edguye razem wzięte ;]
Wesoła muzyka, która pewnie nie przypadnie do gustu poważnym true metalowcom, ale to jednak nadal heavy - tyle że zagrany na luzie i z jajem ;]
Na uwagę zasługują wg mnie albumy:
Sigh No More (1991) - najlepszy krążek z Ralfem Scheepersem na wokalu, zawierający świetne przebojowe utwory jak Rich And Famous lub Start Running, a także lekko progresywne Changes i Dream Healer
Land Of The Free (1995) - najsłynniejszy album GR, z hitami: Rebellion In Dreamland, Man On A Mission czy tytułowym
No World Order (2001) - jeden wielki rip-off Judas Priest, mnóstwo zapożyczeń jeśli chodzi o riffy, a np. utwór Solid z tej płyty to żywcem wzięty Rapid Fire Judasów z innym refrenem ;] Mimo wszystko Hansen pokazuje że potrafi nawet udanie zżynać z innych i album jest bardzo przyjemny; przy okazji to najcięższa płyta Gammy

WOLFSPIDER

Gamma Ray nigdy nie przebije Helloweena - to rzecz jasna i niepodważalna Smile

Dla mnie zawsze bedą kopią Helloweenów z początku lat 90tych.

Majorkan · Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów

Początek lat 90.? Że niby Pink Bubbles Go Ape i Chameleon? Wydaje mi się że Gamma gra trochę inną muzykę.

A jeśli chodziło Ci o Helloween na takich płytach jak WOJ czy Keepery to też się nie zgodzę - przecież na tych płytach większość materiału skomponował Hansen, więc jeśli już to Gamma jest kontynuacją Helloween... to przecież tak jakby powiedzieć że np. solowy Dio to kopia Black Sabbath ;]

Ogólnie wiadomo że Hansen to dużo lepszy kompozytor niż Weikath ;] Poza tym Gamma miała lepszych wokalistów: Scheepers to czołówka drugiej ligi, Hansen w porównaniu z WOJ później znacznie się wyrobił a Michaela "chcę śpiewać jak Geoff Tate" Kiske nigdy nie lubiłem ;]

manki · Dołączył: 13 Cze 2007 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów

Wole Gamme niz Helloween. Dla mnie Helloween to praktycznie tylko 2 Keepery. Reszta dawno się znudziła. Gamma najlepsza dla mnie to 2 ostatnie albumy, a zwłaszcza NWO (jak kopiować to od najlepszych).

WOLFSPIDER

Gamma Ray gra trochę inną muuzykę - dobrze zauważyłeś Wink

Idealnie widać, że Helloween był w dużej mierze inspiracją dla Gamma Ray. Z tym początkiem lat 90tych to nie zrozumiałeś mnie (a raczej nie wyraziłem się jasno) Helloween od początku lat 90tych tworzy podobną muzykę do Gammy, bo wcześniejsze dokonania Helloween faktycznie są inne i nie podobne. Co do wokalistów, którzy się przewinęli przez Helloween - wszystkich lubię na równym poziomie.

Majorkan · Dołączył: 05 Cze 2007 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów

Ale jak Helloween może być inspiracją dla Gammy?
Przecież Helloween założył Hansen, a GR to w pewnym sensie solowy zespół Hansena po jego odejściu z Helloween (pierwsza płyta GR pierwotnie miała być wydana pod szyldem "Kai Hansen").
Gamma może miejscami gra muzykę podobną do materiału Helloween z WOJ i Keeperów, ale tam kompozytorem byl Hansen, czyli jest to raczej logiczne ;]
Z kolei po odejściu Hansena GR i H grały muzykę raczej niepodobną, to GR było pod względem stylistycznym logiczną kontynuacją Helloween, podczas gdy H złagodziło styl (mowa tu właśnie o początku lat 90.)

Tak więc nie wiem w którym miejscu Helloween mogłoby być inspiracją dla GR, jeśli już to w drugą stronę, bo Helloween od połowy lat 90. wróciło do stylu, który Gamma praktykowała już od początku ;]

Leatherman